Morawski Kras i cesarski Wiedeń

Po dwóch wcześniejszych stolicach – Berlinie i Pradze – tym razem 44-osobowa grupa uczniów z klas trzecich, czwartych i piątych pod opieką pań: Wiolety Gabary, Małgorzaty Matusiak i Doroty Karolak udała się do Wiednia. Wyruszyliśmy wczesnym rankiem 8 października. W drodze do stolicy Austrii odwiedziliśmy Morawski Kras – największy i najpiękniejszy obszar krasowy w środkowej Europie. Znajduje się tu 5 jaskiń. Płynąc łodziami podziemną rzeką w jaskini Punkva, znaleźliśmy się w niezwykłym tajemniczym świecie, na dnie przepaści Macocha o głębokości 138 m. Dotarliśmy też kolejką liniową na punkt widokowy nad przepaścią.

Kolejne dwa dni poświęcone były odkrywaniu Wiednia. Podziwialiśmy reprezentacyjne budynki przy Ringstrasse, gdzie wcześniej znajdowały się fortyfikacje miejskie. Odwiedziliśmy dom Hundertwassera, zieloną oazę w centrum miasta, z ciekawą zewnętrzną fasadą ozdobioną  wieloma kolorowymi i fantazyjnymi elementami.

W historycznym centrum miasta znajduje się wiele słynnych zabytków wpisanych na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Na trasie naszej wycieczki nie mogło zabraknąć Hofburga – potężnego zespołu pałacowego świadczącego o potędze Habsburgów – czy najstarszego kościoła w Wiedniu, czyli Stephansdom, perełki architektury gotyckiej z grobem św. Szczepana, pierwszego chrześcijańskiego męczennika. Chętni mogli wejść po wielu krętych schodach na wieżę południową i stamtąd podziwiać okoliczną zabudowę. Zajrzeliśmy też do stajni słynnej Hiszpańskiej Szkoły Jazdy.

W przerwie był czas na małą przekąskę, np. Wiener Würstel (wiedeńskie kiebaski), Apfelstrudel (strudel jabłkowy) i kawę po wiedeńsku.

Miłą niespodzianką była wizyta w Muzeum Historii Naturalnej, gdzie mogliśmy udać się w podróż przez zapierające dech w piersiach bogactwo przyrody – począwszy od owadów, poprzez kamienie szlachetne i minerały, skończywszy na pterozaurze. Perłą wśród zbiorów jest licząca 29 500 lat „Wenus z Willendorfu”, dzieło z epoki kamienia łupanego. Sam gmach muzeum robi ogromne wrażenie. Powstał na zlecenie Franciszka Józefa I i znajduje się na liście cennych zabytków.

Był też wieczorny spacer i przejażdżka metrem na Naschmarkt, najpopularniejszy i największy targ w centrum Wiednia, obejmujący 120 stoisk, sklepików, barów i restauracji z towarami i kuchnią z całego świata.

Ostatniego dnia spacerowaliśmy przy pięknej jesiennej pogodzie po dwóch letnich rezydencjach: barokowym kompleksie pałacowym z rozległymi ogrodami Schönbrunn, rezydencji Habsburgów,  oraz Belwedere, posiadłości księcia Eugeniusza Sabaudzkiego, gdzie obecnie mieszczą się bogate zbiory sztuki, w tym dzieła Gustava Klimta, m.in. jego słynny „Pocałunek”.

Zwiedzanie Wiednia zakończyliśmy polskim akcentem – wzgórzem Kahlenberg w Lasku Wiedeńskim, skąd w roku 1683 król Polski Jan III Sobieski dowodził zwycięską bitwą o Wiedeń z Turkami.

Późnym wieczorem, pełni nowych wrażeń, wróciliśmy do Zgierza, zastanawiając się nad celem kolejnej wycieczki…

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspaniałą atmosferę!